Umów się na konsultację kardiologiczną:

 

  Sanok   +48 882 084 352

  Ostrowiec Świętokrzyski    +48 662 002 091

Oświęcim    +48 600 891 041

  • 28 października 2025

Każdego roku na raka prostaty umiera w Polsce ok 5,5 tys. mężczyzn. To 1/3 liczby zgonów spowodowanych nowotworami wśród panów. Winę za to ponosi zdecydowanie zbyt późne wykrywanie choroby – zazwyczaj wtedy, gdy jest ona już w stanie przerzutowym.

Przegląd samochodu co rok. Zdrowia wcale

Wiele męskich żyć można by uratować, gdyby nowotwory prostaty zostały wykryte we wczesnym stadium choroby. Czyli najprościej mówiąc – gdyby panowie chcieli się badać. Tymczasem ich niechęć do badań profilaktycznych to niewyjaśniona zagadka. Wg danych GUS tylko 55-65 proc. mężczyzn wykonuje corocznie podstawowe badania laboratoryjne (np. krwi i moczu), jedynie 1/3 panów w wieku powyżej 35 lat odbyła kiedykolwiek konsultacje urologiczne (po 55 roku życia ten odsetek rośnie, ale nadal 61 proc. deklaruje, że nigdy u niego nie było), a tym samym nie poddaje się regularnym badaniom prostaty, w tym badaniom PSA. Brak czasu, wstyd (33 proc. mężczyzn) i lęk przed diagnozą (36 proc.) to najczęściej wymieniane wśród panów powody tych zaniedbań.

Prosto do zdrowia

Tymczasem we wczesnym stadium rozwoju rak gruczołu krokowego może nie dawać żadnych objawów, a rozwijać może się latami. Symptomy mogą też być zupełnie niecharakterystyczne i mylone z infekcjami przewodu moczowego (np. częste parcie na mocz, trudności w jego oddawaniu, uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza lub wstawanie do toalety w nocy) lub problemami „męskimi” (np. problemy z erekcją). Każdego roku nowotwór prostaty wykrywany jest w Polsce u 18 tys. mężczyzn, co oznacza, że średnio każdego dnia 49 mężczyzn dowiaduje się, że ma raka prostaty. Ten nowotwór stanowi już ok. 20 proc. wszystkich rozpoznawanych nowotworów złośliwych, co z kolei oznacza, że co piąty mężczyzna zmagający się z chorobą onkologiczną, choruje na raka prostaty. Tymczasem wcześnie wykryty nowotwór gruczołu krokowego daje nawet 90 proc. szans na wyleczenie.

Wczesna diagnostyka, regularne badania.

Nie lepiej jest w przypadku wykrywalności raka jąder. Ten cichy zabójca jest najczęściej występującym nowotworem litym u mężczyzn poniżej 40 r.ż., dotyka najczęściej bardzo młodych mężczyzn (w wieku 20-39 lat).  Tymczasem wcześnie wykryty daje ogromne szanse na wyleczenie. W przypadku tej choroby kluczowe jest samobadanie, które najszybciej pozwala wykryć niepokojące zmiany lub sygnały. To, co powinno zaniepokoić to wyczuwalna obecność guzka w jądrze, zmiana konsystencji jądra, uczucie dyskomfortu w mosznie lub pobolewanie jądra, a także nawracający ból w podbrzuszu lub okolicy lędźwiowej. Nie łudźmy się jednak, że samobadanie zawsze wystarczy. Rak jąder także potrafi nie dawać żadnych niepokojących objawów przez długi czas. Tylko wizyta u urologa jest w stanie jednoznacznie wykluczyć powstawanie ognisk choroby.

Zadbaj o siebie – jest okazja

Dlatego nie ma na co czekać! Namawiamy wszystkich panów, by nie zwlekali z badaniami. Dołączając do listopadowej, niebieskiej akcji Movember, zapraszamy na badania! Specjalnie dla Was, Panowie, i aż dwukrotnie w tym miesiącu organizujemy bezpłatne konsultacje urologiczne w poradni Zdrowie i Serce GVM Carint przy ul. Szymanowskiego 13 w Ostrowcu Świętokrzyskim. 4 i 18 listopada dr Marcin Witek – urolog, będzie na Was czekał w swoim gabinecie, by przeprowadzić wywiad medyczny, wykonać profilaktyczne badania, rozwiać wszelkie Wasze wątpliwości lub – jeśli będzie to konieczne – zalecić dalsze postępowanie. By uniknąć kolejki i mieć pewną wizytę, należy się na nią zapisać dzwoniąc na nr 662-002-091. Patronat nad akcją objął Powiat Ostrowiecki.

Movember